Podczas zakupu mieszkania najczęściej mówi się wyłącznie o faktycznej cenie nieruchomości. Jednak jeśli zdecydowaliśmy się na zakup musimy być przygotowani na dodatkowe koszty o których na początku mogliśmy po prosu nie myśleć.
Zakup mieszkania – jakie koszty dodatkowe?
Na sam początek trzeba doliczyć tzw. taksę, czyli wynagrodzenie notariusza oraz wszelkie opłaty sądowe i podatek od czynności cywilnoprawnych, czyli PCC. Podatek PCC tyczy się wyłącznie używanych nieruchomości i wynosi on 2%. Nowo wybudowane nieruchomości również są opodatkowane podatkiem VAT 8%, ale podatek jest już wliczony do finalnej ceny danej nieruchomości.
Przykłady kosztów:
Używane mieszkanie o wartości 350.000 zł w kredycie
- Podatek PCC – 7000zł
- Prowizja dla pośrednika (2% + 23% VAT) – 8610zł
- Taksa notarialna – maksymalnie 667,28zł (jest to połowa taksy notarialnej, drugą połowę pokrywa sprzedający)
- Wypisy umowy sprzedaży – około 200zł
- Wpis do księgi wieczystej + wpis do hipoteki – około 400zł
Dodatkowe koszty: około 17,000 zł
Nowe mieszkanie o wartości 350.000 od dewelopera w kredycie
- Taksa notarialna za umowę deweloperską– maksymalnie 667,28zł (jest to połowa taksy notarialnej, drugą połowę pokrywa sprzedający)
- Taksa notarialna za umowę sprzedaży – maksymalnie 1334,55 zł
- Opłata sądowa za wpis nabywcy do księgi wieczystej – 75zł
- Wypisy umowy sprzedaży – około 200zł
- Założenie księgi wieczystej + wpis do księgi wieczystej + wpis do hipoteki – około 500zł
Dodatkowe koszty: około 2700 zł
Opłaty przy zakupie mieszkania to dopiero początek
Koszty formalności związanych z zakupem mieszkania mogą okazać się dopiero początkiem wydatków. Jeśli kupujemy mieszkanie od dewelopera – musimy liczyć się z kosztami wykończenia i wyposażenia, z kolei jeśli chodzi o rynek wtórny – bardzo trudno znaleźć nieruchomość która nie będzie wymagała wkładu finansowego. Średni koszt wykończenia i wyposażenia 1m2 to 1400zł/m2.
Jak widać – sama cena nieruchomości to jedynie początek wydatków. Jeśli staramy się o kredyt hipoteczny – warto wziąć trochę większą kwotę kredytu, aby bez problemu wystarczyło na dodatkowe koszty związane z formalnościami i ewentualnym remontem lub wyposażeniem nieruchomości.